Forum www.cujnekkar.fora.pl Strona Główna www.cujnekkar.fora.pl
forum sojusz C.H.J
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chómor

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cujnekkar.fora.pl Strona Główna -> Spam
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanApetyczny




Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:02, 14 Mar 2012    Temat postu: Chómor

poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. buldog mówi do faceta:
- zapisz mnie proszę. na pewno wygram! zobaczysz...
- co ty buldog, nie dasz rady.
- mówię ci, że dam. proszę zapisz mnie
więc zapisał facet buldoga na wyścigi. po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
- no i co? jesteś ostatni!
- spoko spoko
drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. facet się wydziera:
- buldog, co jest?!
- spoko spoko
przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:
- buldog, co jest? dasz radę?!
- dam, spoko spoko
na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. po wyścigu podchodzi do niego pan:
- no i co? mówiłeś, że dasz radę. co jest buldog?
- kurwa nie wiem.


moze za suchy na start Wink


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Śro 1:10, 14 Mar 2012    Temat postu:

Wiecie dlaczego kobietom zawsze jest zimno?
.
.
Bo mają dziurawe ciało. Shocked Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Śro 1:10, 14 Mar 2012    Temat postu:

Instruktor pyta blondynki zdajacej egzamin na prawo jazdy:
- Co by Pani zrobiła, gdyby w czasie jazdy odpadło pani koło?
Ta po chwili namysłu odpowiada:
- Przyspieszyłabym, żeby je dogonić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Śro 1:17, 14 Mar 2012    Temat postu:

Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł.
Po paru dosłownie sekundach zatrzymuje się najnowszy model Ferrari.
Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i pyta, czy podholować.
Dziadek oczywiście się zgadza.
- I pamiętaj dziadku, jeśli coś będzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem
Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche.
Kolo od Ferrari został wyzwany do wyścigu a że jego duma jest wielka, to nie mógł odmówić.
Ruszyli.
Po ok 5 kilometrach za rogiem stało dwóch policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś tego Ferrari? Z 290 km/h jechał!
- A tego Porsche? Z trzy stówki miał!
- A tego Trabanta? Migał, że będzie ich wyprzedzać.

haha Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanApetyczny




Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:27, 14 Mar 2012    Temat postu:

ja pierdole xd szczerze to moglbym posluchac twoich kawalow ale w odmiennych stanach swiadomosci ; d epickie

No to dawaka odemnie :


W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę, albo koguta - zależy na co mial chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
-Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
-Nie!
A tak naprawdę, to był on.

-------------------------------------------------

Rozmawia dwoch kolesi:
- ty sluchaj, zmotalem nowy sposob na komary...
- ta? a co robisz?
- wystawiam tesciowa przed dom i ja gryza komary, a nie nas...
- matko, to ona sie zadrapie na smierc!
- spoko spoko, ona jest sparalizowana...


----------------------------------------------------

Za górami, za lasami, za siedmioma rzekami; mieszka baba jaga. Pewnego razu wyjrzała przez okno i mówi:
-O kur*a, ale ja daleko mieszkam!

-----------------------------------------------------------------

Dlaczego w Etiopii nie piją wódki?

No bo tak na pusty żołądek?


------------------------------------------

w sumie mam tez pare hardcorowych w zanadrzu ale nie wiem czy sie przyjma : >


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Śro 8:27, 14 Mar 2012    Temat postu:

nie slyszalem tylko drugiego xD
no wszystkie dawaj ;D

co powiesz jak noca zobaczysz latający telewizor ?
- puść to czarnuchu


Autobus. jedzie polak, nagle wsiada murzyn. jada tak minute, a Polak patrzy na zegarek. jada dalej 5 minut a Polak nadal patrzy na zegarek. po 10 minutach zaczyna bić murzyna. dolacza sie drugi i trzeci Polak.
Zareagowala policja i na komisariacie pytają murzyna co zrobił :
- Nic. wsiadłem do autobusu, jadę a tu nagle Polak zaczyna mnie bić ...
Na to pytaja pierwszego Polaka :
-czemu pan pobił murzyna ?
- no bo wchodzi murzyn, staje mi na noge i nic nie robi. mowie sobie : dam mu 10 minut. mija te 10 minut a on mi nadal stoi na nodze, no to go zacząłem bić.
Pytaja drugiego czemu sie dołączył :
- No patrzę, że Polak zaczął bić murzyna no to z patriotyzmu się dołączyłem.
Pytają trzeciego czemu zaczął bić murzyna :
- No bo siedzę sobie w autobusie, wchodzi murzyn. Polak zaczyna patrzec na zegarek. patrzy tak minutę, pięć minut, a po 10 zaczyna bić murzyna. To ja też podleciałem, bo myślałem, że w całej Polsce się zaczęło... Very Happy



a teraz na logikę :
Czy jestes w stanie wymienić 5 rodzajów wódek?
...
...
Czy jestes w stanie wymienić 3 sposoby antykoncepcji ?
...
...
...
podaj 2 firmy Polskie produkujące łopaty :




Wniosek ? Do picia i ruchania to Ty się nadajesz, ale do pracy to Ci daleko Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez insanemove dnia Śro 8:30, 14 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Czw 23:56, 15 Mar 2012    Temat postu:

Do baru wchodzi ksiądz, pedofil i gwałciciel,
a to dopiero pierwszy klient.

Co mówi Nel gdy dzwoni do Stasia ?
- Tunel

Jak się żegna Staś z Nel ?
- Panel

Zagląda mężczyzna do szafy i mówi :
-Rzeczywiście

Egzamin z fizyki.
Wykładowca mocno wku....ony.
Wchodzi pierwszy student i dostaje pytanie:
- Jedzie pan autobusem i jest bardzo gorąco co pan robi?
- Otwieram okno
- I bardzo dobrze, to proszę mi teraz obliczyć zmiany ciśnienia we wnętrzu pojazdu.
- Eeeeee..... nie wiem
Dostał 2.
Po godzinie zadawania tego samego pytania wynik wykładowca kontra studenci 8:0.
Wchodzi młoda studentka i słyszy pytanie:
- Jedzie pani autobusem i jest bardzo gorąco co pani robi?
- Ściągam bluzkę.
- Ale jest bardzo bardzo gorąco!
- To ściągam spodnie.
- Ale pani mnie nie zrozumiała. Jest taki upał, że żar się z człowieka leje
- To ściągam stanik i majtki i choćby mieli mnie wyruchać wszyscy faceci w autobusie to okna za ch..a nie otworzę.


no i ten opowiadany ciagle przez kolege jak bylem w gorach xD :

Jest sobie Polak, Rusek, Niemiec w dżungli i napadaja na nich dzicy i mówią, że ich przerobią na ponton. Ale za to każdy z nich może sobie wybrać jak ma umrzeć.
No to Rusek pierwszy : Postawcie mi szubienicę. Ok. postawili i się wiesza. Powiesil sie i dzicy zrobili z niego ponton.
Kolej na Niemca : Dajcie mi pistolet z jedna kulą. Ok. Dali. Strzelił sobię w głowę. Dzicy zrobili z niego ponton.
Kolej na Polaka : Dajcie mi widelec. Dzicy zdziwieni : po co ci widelec ? Polak trwa przy swoim, wiec okej, dali mu widelec.
Polak bierze ten widelec i dziurawi sie po calym ciele krzycac :
JA WAM DAM KURWA PONTON !!!


Hans mowi do Żydów : No to dzisiaj dostaniecie po jajku....
Wszyscy Żydzi skacza, sie ciesza na to Hans :
- ... metalowym prętem

Dyskoteka w obozie. Hans krzyczy :
- JAK SIE BAWICIE ?!
Lewa komora :
- ZA JE BIŚ CIE!
na to prawa :
- WIECEJ GAZU!

Na dyskotece w Niemczech bawił się Rosjanin, z napisem na koszulce: "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek,
byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja.
Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku, sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać
wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy, wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...


Diabeł spotyka na drodze Polaka, Niemca i Ruska. Mówi im, że jeśli nie rozśmieszą jego konia to ich nie przepusci dalej.
Pierwszy idzie Rusek. Opowiada dowcipy, zartuje i nic. Kon nie zareagowal.
Idzie Niemiec i robi glupie miny, pozy i nic. kon zero reakcji.
Na to idzie Polak i nagle kon sie smieje i nie moze przestac.
diabel jak powiedzial tak zrobil. przepuscil ich dalej.
Ale w droge powrotna diabel znowu ich zaczepia i mowi zeby teraz uspokoili konia, bo sie ciagle smieje...
Znowu sytuacja : Ruskowi sie nie udaje, pozniej niemcowi tez.
Idzie Polak i nagle kon przestaje sie śmiać.
Diabel zaintrygowany pyta Polaka co zrobil, ze kon najpierw zaczla sie smiac a pozniej przestal.
Polak na to :
- w pierwsza droge powiedzialem ze mam wiekszego penisa od niego, a w powrotna mu pokazalem.


Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata:
z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków. Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty. Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjać.
Niemcy póbują, światło się zapala - nic...
Kolej na Polaków, swiatło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic. Próbują po raz kolejny- nic. Z mroku słychać tylko cichy szept:
- K... Stefan, mamy tyle szmalu... na ch... ci jeszcze ta pieprzona żarówka?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez insanemove dnia Pią 0:24, 16 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanApetyczny




Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:44, 16 Mar 2012    Temat postu:

Oprócz 1 i tych z pustyni i puszczy wszystkie slyszalem xd


No to dawka odemnie:


Wraca dres z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział:

- Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo... Ochujałem! Patrzę przed siebie... kurwa mać! Patrzę na prawo... ja pierdolę...

Zocha zaczyna płakać... Dres pyta:

- Zocha, co sie stało?

Ta odpowiada:

- Boże, jak tam musi być pięknie...

--------------------------------------------------

Idzie sobie Stirlitz poboczem drogi. Nagle minął go samochód Bormana.
Idzie Stirlitz dalej. Po pewnym czasie znowu minął go samochód Bormana.
Stirlitz idzie dalej przed siebie. Znów minął go samochód Bormana.
"Rondo" - pomyślał Stirlitz...

------------------------------------------------

Czego się trzyma ksiądz w trakcie stosunku?

Tornistra!

----------------------------------------------

Typ zap*** typiare, rucha ja sobie, ona taka szczuplutka dosyc, zwawa, zna wszystkie motywy, motywiki ... W koncu gosc do niej mowi:
- Sluchaj, owszem, fajnie sie ruchasz, wszystko w porzadku no ale cycki masz troche male.
A ona do niego:
- Tato, ale ja mam dopiero 6 lat.


---------------------------------------------------------

Dlaczego kobieta przeciąga się po przebudzeniu?
Bo nie ma jak podrapać się po jajkach.


--------------------------------------------------

Rzecz dzieje się w pociągu, jest noc, dwóch facetów śpi w jednym przedziale - jeden nad drugim. Nagle ten leżący niżej budzi się, czuje coś na twarzy. Dotyka dłonią, wącha i spanikowany krzyczy:
- Panie, obudź sie pan, zesrałeś się na mnie !!
Na to z góry słychać spokojnym i cichym głosem:
- Nie śpię.

-------------------------------------------------------

W szpitalu psychiatrycznym pewnego pięknego dnia dyrketor stwierdził, że wszystkim debilom pod jego opieką przydalo by sie cos milego od zycia.
Postanowił wybudować basen dla kretynów, i tak też zrobił. Debile cieszyły się jak nigdy. Pływały, skakał - to na bombe, to na główke, wszystkiego próbowali.
Pewnego dnia kierownik stwierdził, że pora sprawdzić osobiście jak to debilom sie nowa atrakcja podoba i porozmawiać z nimi. Pyta więc jednego:
- I co debile, cieszycie że wasz wspaniały dyrektor basen wam postawił?
- No cieszymy.
- I skaczecie do tej wody jak się tylko da?
- No skaczemy.
- A i pływanie idzie wam świetnie?
- Oczywiście.
- Świetnie. To może wam w końcu wody do niego najejemy...

----------------------------------------------------

Poszedł murzyn na studia wieczorowe i wpisali mu nieobecność.


--------------------------------------------

przychodzi koles do studia tatuazu, prosi o wytatuowanie ferrari na kutasie dla swojej dziewczyny. tatuazysta lekko zdziwiony, z niedowierzaniem pyta sie, czy aby na pewno dla panny, po czym gosc przyznaje sie, ze dla chlopaka. po skonczonej robocie, koles juz z ferrari na chuju dostaje pytanie : a moze nie chcialby pan wytatuowac sobie jeszcze na jajcach kol od kombajnu? a po co? - odpowiedzial.
na wypadek jakby ferrari zakopalo sie w gownie

-------------------------------


Przychodzi garbata baba do lekarza a lekarz do niej:
-Co się pani tak kurwa skrada ?

--------------------------


Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkał u nich.
Chłopczyk bardzo dbał o jeżyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem. Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno.
Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś chuj wie co.

--------------------------------



czemu dzieci w etiopii maja takie chude raczki i nozki, a takie wielkie brzuszki?

bo caly dzien leza i nic nie robia


--------------------------------------------

Mała dziewczynka chodzi razem ze swoim psem po parku. Spotyka ją przechadzający się w okolicy ksiądz:
- Jak masz na imię, dziewczynko?
- Płatek, proszę księdzia.
- A skąd się wzięło tak nietypowe imię?
- Widzi ksiądz to drzewo? Sześć lat temu moi rodzice wyznali sobie pod nim miłość... Potem konsumowali tu swą miłość, a robili to z taką pasją i uczuciem, że z drzewa zaczęły się sypać płatki kwiatów, okrywając ich nagie ciała...
Ksiądz pogładził z uśmiechem dziewczynkę po główce:
- Piękna historia, dziecko. A jak się wabi twój piesek?
Dziewczyka:
- Pigi.
Ksiądz, oczekując równie ciekawej opowieści, pyta:
- A dlaczego ma tak na imię?
- Bo rucha świnie!

--------------------------------------

ufff, to by bylo na tyle na dzisiaj

-------------------------------------------------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pią 1:05, 16 Mar 2012    Temat postu:

haha dobre :d niektorych nie slyszalem. z platkiem slyszalem typu :

Córka się pyta taty, czemu ma na imię płatek, a tata jej na to :
- No bo kiedy sie urodziłaś, to na główkę spadł Ci płatek róży, którą dla mamy przynioslem.
Na to Cegiełka :
-Blebkdjaskdaskjdaiklpoa

i z baba :
Przychodzi zezowata baba do lekarza a lekarz do niej :
- Na chuj sie tak rozgladasz ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanApetyczny




Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 3:10, 16 Mar 2012    Temat postu:

buehhe, to z baba dobre, niezly humor, i o de mnie cos w podobnym stylu:

Żona do męża:
- Kochanie powiedz mi coś słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno słówko...
- MIÓD! do kurwy nędzy i odpierdol się ode mnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Sob 15:50, 24 Mar 2012    Temat postu:

Po przerwie no ale cos dodam, bo w koncu na komputerze

Na lotnisku ślepy facet mówi do kumpla bez rąk :
- Ty potrzymaj bagaże a ja się rozejrzę

Trzech facetow cale zycie zbieralo na wyjazd do Kenii, ale zbierali az tak, ze jedli suchy chleb popijajac woda. W koncu uzbierali i wyjechali. Pewnego wieczoru jeden z nich mowi:
- Ej chlopaki, moze napijemy sie wodki
Drugi mowi:
- Ok, super.
A trzeci na to:
- Kurcze ja cale zycie prawie nic nie jem, nie pije po to, zebysmy wyjechali! Zbieram na to, zebym mogl sobie pozwolic na zwiedzanie, na wycieczki! A wy wydajecie na wodke? ja sie na to nie pisze! - i obrazony poszedl spac.
Wiec dwoch poszlo, kupilo 2 flaszki, opili sie zdrowo i wrocili do domu.
Rano wstaja, patrza, a nie ma trzeciego! Wychodza przed kwatere.... patrzaa... a tam lezy krokodyl - gruby, ogromny, piekny krokodyl z otwarta paszcza! Patrza - a z tej paszczy wystaje glowa tego trzeciego. Stoja tacy niezbyt trzezwi, patrzaa i jeden mowi:
- Patttrrrrzzzzz starrrryyyyyy, na wooooodke sęępillllllllll, a sspiwooorek toooo Lacoste.

Ile psów ma Chińczyk?
.
.
.
Chipsy

Czemu Napoleon nie wejdzie na piętro?
-
-
-
-
-
Bonaparter

Bajka o Napolenie Bonaparte:
Napol Leon, bo na parterze zimno

'Moja siostra przyszła do mojego pokoju i powiedziała:
- Znowu jesteś naćpany.
Może faktycznie miała racje, przecież jestem jedynakiem.'

Pech chciał, że kobieta w ciąży (z trojaczkami) poszła do banku w dniu napadu.
Dostała 3 kule w brzuch.
Po przewiezieniu do szpitala lekarz mówi:
- Ma pani niezwykłe szczęście, wszystkie dzieci przeżyją.
Niestety nie możemy wyjąć pocisków, dzieci muszą się z nimi urodzić.
Kobieta posłuchała lekarza i urodziła 2 dziewczynki i chłopca bez wyjmowania kul.
Pewnego dnia, po 12 latach, jedna z dziewczynek przychodzi do mamy, trzymając coś w ręku:
- Co się stało córeczko?
- Mamo, robiłam siusiu i coś takiego mi wypadło.
- To tylko kamień córciu. Wszyscy ludzie tak mają, ale już więcej to się nie stanie.
Za chwilę do mamy przychodzi druga córka:
- Mamo, zobacz, robiłam siku i coś takiego mi wypadło.
- Nie martw się córeczko, każdy kiedyś tak ma, ale już więcej nie będzie wypadać.
Nagle słychać krzyk z pokoju.
Mama otwiera drzwi i widzi syna z penisem w ręku.
- Co Jasiu, chciałeś zrobić siku i kamień wyleciał?
- Nie mamo. Waliłem konia i psa zastrzeliłem!


idzie student fizyki ulicą, zaczepia go babka:
- Do kościoła to dobry kierunek?
- Dobry – odpowiada student.
Babka odchodzi, a student do siebie:
- Kierunek dobry, ale zwrot przeciwny.

James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Spostrzega panienkę, która obserwuje go od momentu, gdy wszedł. Panienka przysuwa się do Bonda i mówi:
-Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji?
James Bond odpowiada:
-Oczywiście, dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć gołym okiem,na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek.
Dziewczyna ripostuje:
-Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki!
Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada:
-Och, przepraszam... .. spieszy się o godzinę!

Kilkuosobowa libacja na wsi. Pijana Krycha mówi do męża, Zdzicha:
- Zdzichu, kurna, ja chcę komórkę. Wszyscy mają, ja też chcę.
- Daj mi spokój stara, pij.
- Zdzichu, komórkę chcę!
- Dobra, dobra, śpij.
Gdy Krycha zasnęła, Zdzisiek wyszedł na podwórko, wziął kilka desek i gwoździ i pozbijał z nich komórkę. Zaraz potem położył się spać, chociaż kumple dalej pili. Po godzinie kumple wyszli na podwórko i zobaczyli komórkę. Jeden z nich wyjął spraya i dla draki namazał na drzwiach komórki: "Krycha to k…a".
Rano wstaje Zdzisiek na strasznym kacu, wychodzi na podwórko, czyta napis: " Krycha to..." i woła:
- Krycha, wstawaj! Sms przyszedł!

Żona czeka na męża, już trzecia w nocy. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi pijaniutki mąż. Żona do niego:
- Co to jest, o której to ty wracasz!
- Jakie wracasz, tylko po gitarę wpadłem...

Wpada zomowiec do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę. Żona przerażona następnego dnia wymyła lodówkę. Zomowiec wpada, zagląda do środka i znów pałuje żonę. Przez parę dni biedna żona próbowała wszystkich środków żeby nie denerwować męża. Wypakowała lodówkę jedzeniem, ale nic nie pomagało. Któregoś dnia, kiedy mąż ją okładał pałą, zapłakana pyta o co mu w końcu chodzi? A zomowiec na to:
- Ja cię nauczę gasić światło w lodówce!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez insanemove dnia Nie 18:22, 25 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
insanemove




Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Śro 23:24, 09 Maj 2012    Temat postu:

Pani kazała Jasiowi napisać zdanie z wyrazem prawdopodobnie.
Po kilku minutach zastanowienia Jasiu czyta z kartki:
-Mój tata poszedł do kibla z gazetą. Prawdopodobnie bedzie srał, bo czytać nie umie.

Przy barze spotkali się Francuz, Niemiec, Amerykanin i Polak. Dyskusja zeszła na temat patriotyzmu i padło pytanie, z czego każdy jest dumny. Francuz mówi:
- Ja jestem dumny z naszych kobiet - są symbolem seksu i elegancji na całym świecie.
Na to Niemiec:
- Ja jestem dumny z naszych rzemieślników, a zwłaszcza stolarzy - robią najlepsze meble na całym świecie.
Amerykanin:
- Ja jestem dumny z CIA - wie co, gdzie, kiedy i z kim na całym świecie.
Wreszcie Polak:
- A ja jestem dumny z siebie - dziesieć lat temu kochałem się z jedną Francuzką na niemieckim stole, a CIA nie wie o tym do dzisiaj!

Idzie zajączek przez las i niesie pod pachą teczkę. Spotyka go wilk i pyta:
- Co tam niesiesz?
- Swoją pracę magisterską.
- Ha! A jaki temat?
- "Zając najgroźniejszym zwierzęciem w lesie"
- No! Ty chyba sobie kpisz!
- To chodź za krzaczek!
Wpadają za krzaczek, słychać straszliwy łomot, skowyt. Po chwili zza krzaczka wypada wilk z obłędem w oczach, sierść z niego prawie zdarta... Po chwili wychodzi zając, a za nim niedźwiedź. Misio poklepuje zająca po plecach i mówi:
- Widzisz zajączku! Nie jest ważny temat pracy magisterskiej, tylko promotor.

Dlaczego czarni śmierdzą?
Żeby niewidomi też ich mogli nienawidzić.

Co się mówi do czarnucha w garniturze?
Oskarżony, proszę wstać.

Co powiedział szeryf ALabamy, gdy wyłowił czarnucha obwiązanego 12 metrami łańcucha?
"Nakradł więcej, niż był w stanie unieść"


Ile jest dowcipów o Murzynach?
Ani jednego. To wszystko prawda.

W Nowym Jorku na niemieckiego turystę napadło czterech murzynów.
Nein! Nein!- krzyczał niemiec.
Przybiegło jeszcze pięciu...

-żyd i murzyn siedzą w samochodzie , kto prowadzi?
-policjant

Stoi murzyn pod drzewem i wymiotuje. Podchodzi białas.
- Napiłeś się, co?
- Yeeees...
- Żołądeczek napierdziela?
- Yeeeees...
- Do domu byś chciał?
- Yeeeesss...
- To chodź, podsadzę cię.

To na tyle by bylo dzis Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cujnekkar.fora.pl Strona Główna -> Spam Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin